Można nie przepadać za The Beatles, ale zna ich każdy i każdy umie zanucić choćby kilka ich hitów.
Choć zespół nie istnieje od lat, jego żyjący członkowie mają się dobrze i nadal są mocno związani z muzyką. Prawdziwi fani mają właśnie okazję zobaczyć jednego z nich – Paula McCartneya na żywo, podczas koncertu w Krakowie, już 3 grudnia. To dobra okazja, by zaopatrzyć się w koncertowe koszulki. Paul McCartney na t-shircie? Nosilibyśmy!
Koncert Paula McCartneya w Krakowie
Paul McCartney jak na swoje 76 lat jest w wyjątkowo dobrej formie. Tryska zdrowiem i humorem, a jego koncerty trwają często po kilka godzin. Sir Paul nie tylko śpiewa i gra, ale także wchodzi w żywą interakcję z publicznością, zagaduje ją i przedstawia rozmaite anegdotki.
Czego można spodziewać się na krakowskim koncercie? Odbędzie się on w Tauron Arenie, która może pomieścić nawet 22 tysiące osób. To największy taki obiekt w Polsce i jedna z najnowocześniejszych hal na świecie. Ogromna arena, doskonała akustyka, wygodne miejsca dla widowni – to warunki godne przyjęcia gwiazdy formatu Paula McCartneya.
Osoby, który zdążyły kupić bilety na koncert, z pewnością będą zadowolone z widowiska, które wkrótce ich czeka. Na pewno usłyszą solowe hity muzyka, jak również covery The Beatles czy zespołu The Wings. Gratką będzie możliwość posłuchania na żywo utworów z najnowszego albumu, wydanego w tym roku „Egypt Station”.
Wcześniej Paul McCartney był w Polsce tylko raz. W 2013 roku zagrał koncert w Warszawie, do tej pory wspominany jako niezwykły i dostarczający wielu wrażeń. Krakowski koncert jest elementem trasy „Freshen Up”, która zaczęła się we wrześniu. Poprzednia trasa koncertowa zgromadziła ponad 2 miliony fanów. Ta również ma wszelkie szanse, by powtórzyć ten sukces.
Przygotowania do koncertu – koszulki Paul McCartney
Poszukujesz odpowiedniego stroju na ten koncert albo jako pamiątkę tego, że na nim byłeś? Możesz zaprojektować go sam. Zajrzyj do naszego kreatora, wrzuć na wybrany model koszulki grafikę ze zdjęciem muzyka lub logo obecnej trasy koncertowej. Może jeśli wszyscy w pierwszych rzędach będą mieli takie koszulki, PaulMcCartney wróci do Polski na następny koncert jeszcze szybciej? Trzymamy za to kciuki.
