Wracasz z pracy, za oknem jest już ciemno, a w drodze do domu temperatura nieznośnie odmarza dłonie. Z drugiej strony, w sklepach pojawiają się pierwsze świecące ozdoby i czekoladki w kształcie mikołajów. Te wszystkie sygnały składają się na jedno oczywiste stwierdzenie — nadchodzi zima. Mroźne wieczory, choć za oknem czarno i ponuro, mogą okazać się doskonałym pretekstem do przypomnienia sobie kilku klasyków kina — jeżeli zorganizujemy towarzystwo, przygotujemy przekąski i górę poduszek, możemy przekształcić zwyczajną posiadówkę przed Netflixem w niemal kinowy seans.
Kraina lodu — zimowe królestwo w domowej atmosferze
Tytuł nie tylko dla zapalonych fanów, którzy na sam widok Elzy i Anny zaczynają nucić “Mam tę moc”! Kraina Lodu to animacja spod szyldu Walta Disneya, która zaprezentowała się na kinowych ekranach w 2013 roku. Niedawno historia pełna siostrzanej miłości, magii oraz bezbłędnych, bajkowych utworów doczekała się kontynuacji. „Frozen” sprawdzi się zarówno jako film dla całej rodziny, jak i tytuł dla dorosłych chcących zaznać odrobiny młodzieńczego uroku. To równocześnie dobry pretekst na przygotowanie seansu kinowego, w czasie którego domownicy zapoznają się z obiema częściami animacji.
Gwiezdne wojny — zamień kanapę w Sokoła Millenium
Sagi George’a Lucasa nie trzeba przedstawiać już niemal nikomu – to kultowe źródło nawiązań, które oglądamy codziennie na koszulkach, kubkach i przypinkach. Sezon zimowy oraz przerwa świąteczna stanowi idealną okazję na odświeżenie filmów, na które prawdopodobnie nie znajdziemy czasu w trakcie codziennych obowiązków — w końcu na główną historię składa się aż 9 produkcji. Jednocześnie możemy pokazać ukochanym, a niezaznajomionym jeszcze z tą opowieścią domownikom, porywającą historię pełną akcji, wzruszeń i legendarnych statków kosmicznych. Święta to jednocześnie okazja do nadania Gwiezdnym Wojną nieco innego charakteru, za sprawą gadżetów w klimacie, takich jak bluzy i koszulki. Na co więc czekać, ruszajmy w nadświetlną!
Deadpool — superbohater dla widzów z poczuciem humoru
To produkcja skierowana dla dorosłych, którzy potrzebują rozładowania napięcia. Komiczna historia Deadpoola — superbohatera, który w wyniku eksperymentu uzyskał supermoce — to ostra jazda bez trzymanki. Nawet, jeżeli na co dzień nie gustujemy w produkcjach Marvela, historia Deadpoola zauroczy zwłaszcza fanów czarnego humoru.
Król Lew — przez sawannę z pociesznymi lwiątkami
Któż nie płakał po Mufasie? Choć pewnie znajdą się i tacy, Król Lew to ponadczasowa opowieść, która doskonale komponuje się z kubkiem gorącej czekolady z bitą śmietaną oraz miękkim kocem. Wzruszająca opowieść o lwiątku, który musi wyzwolić swoje stado spod panowania niegodziwego Skazy to propozycja zarówno dla młodszych, jak i starszych widzów. Jeżeli znasz ten tytuł na pamięć, zamiast sięgać po klasyczną bajkę z 1994, możesz zapoznać się ze znacznie świeżym remakiem, powstałym w technologii realistycznej animacji.
Pokemon Detektyw Pikachu — śledztwo w świecie Pokemonów
Jeżeli pasję do animacji, zagadek kryminalnych i oldschoolowych stworków chcielibyście połączyć z miłością do Ryana Reynoldsa, Detektyw Pikachu to okazja do zawarcia wszystkich tych pragnień w jednym, filmowym tytule. To stosunkowo świeża produkcja, z zupełnie nowym podejściem względem tytułowych Pokemonów. Chociaż na ekranie zobaczymy nadal doskonale znane nam postacie takie jak Bulbasaur czy Charizard, obejrzenie pociesznych istotek stylizowanych na rzeczywiste stworzenia wprowadza zupełnie nowe doznania wizualne — a wszystko to w ramach trzymającej w napięciu opowieści.
Zimowe, w tym świąteczne wieczory to idealna okazja do odświeżenia starszych tytułów, jak i czas na zapoznanie się z zupełnie świeżymi produkcjami. Jeżeli tradycyjny „Kevin sam w domu” dłużej do was nie przemawia, warto postawić na jeden z wymienionych filmów. Kto wie, może zachwycimy któregoś z domowników, mogąc tym samym inspirować się przy wybieraniu świątecznych prezentów i wzbogacić je o filmowe motywy?
Zaprojektuj swoją koszulkę!